Pierwsza w historii supermodelka była lesbijką

Angelina Jolie w filmie Gia
Angelina Jolie w filmie Gia (zdjęcie: zwiastun- YouTube)

Gia Carangi zapisała się w historii jako pierwsza supermodelka, która już w wieku 18 lat zarabiała duże pieniądze, pozując w najbardziej prestiżowych magazynach i zdumiewając elity branży modowej. Znana z pierwszych stron światowych gazet piękna brunetka o włoskiej urodzie i temperamencie odniosła wielki sukces w biznesie zdominowanym przez złotowłose modelki. Mogłoby się wydawać, że to życie niczym z bajki, ale historię tej młodej kobiety zalicza się do tych tragicznych…

Gia Carangi urodziła się w Filadelfii w 1960 roku a jej zagraniczne nazwisko to zasługa włoskich korzeni, które przyczyniły się też do południowej urody kobiety. To dzięki niej, mimo swojej nieśmiałości  i kreowania się na chłopczycę Gia już jako nastolatka zadebiutowała przed obiektywem aparatu i pojawiła się na stronach jednej z lokalnych gazet. Niedługo potem została zauważona przez agencję modelek, która zachwyciła się jej nietypową urodą, odbiegającą od ówczesnych kanonów piękna.

Szybko rozwijająca się kariera światowej modelki

Carangi bardzo szybko zyskała popularność i już w wieku 17 lat podpisała swój pierwszy kontrakt. Na starcie swojej przygody z modelingiem stała się twarzą dla wielu ważnych kampanii reklamowych największych marek, takich jak Levi’s i Maybelline oraz światowych domów mody – Armani, Dior, Versace, czy Yves Saint Laurent. Sylwetka drobnej brunetki o południowej urodzie pojawiała się również na okładkach najpopularniejszych czasopism modowych, między innymi magazynów „Vogue” i „Cosmopolitan”.

Gia Carangi
Gia Carangi na okładkach magazynu Cosmopolitan

Kariera modelki nabierała tempa z każdym kolejnym zleceniem. Niebawem Gia zaczęła brać udział także w bardziej kobiecych, często nagich sesjach, dzięki czemu bardzo szybko zyskała popularność. Wraz ze wzrostem popularności pojawiały się coraz to nowe oferty, w końcu przyszedł czas na przeprowadzkę do Nowego Jorku, który dawał dużo więcej możliwości. To właśnie tutaj, podczas jednej z sesji Gia poznała swoją późniejszą miłość. Był to początek płomiennego romansu, a wybranką modelki stała się kobieta. Burzliwa relacja z poznaną na planie sesji zdjęciowej wizażystką Sandy Linter była jej pierwszym medialnym związkiem, jednak Gia nigdy nie ukrywała swojej orientacji seksualnej i zainteresowania płcią piękną. Nie wpływało to w żadnym stopniu na jej pracę.

Mieszkając w Nowym Jorku Gia poznała wielu nowych znajomych i pochłonęło ją życie towarzyskie. Młoda kobieta lubiła odwiedzać nowojorskie nocne kluby, w tym także popularne kluby gejowskie. Jej kariera kwitła, wianuszek znajomych wciąż się powiększał, a na konto trafiały coraz większe sumy. Gia mogła przebierać w ofertach i nie było osoby, która nie znałaby jej twarzy.

Początek końca kwitnącej kariery 

Wraz z popularnością pojawiło się uzależnienie od wielu używek, w tym także heroiny, która stała się w pewnym momencie jej największym przyjacielem. Narkotyk przynosił jej ukojenie, łagodził stres, pomagał w ciężkich chwilach, ratował od zmęczenia i samotności. Uzależnienie nasiliło się po śmierci agentki modelki Wilhelminy Cooper w 1980 roku, która była dla młodej dziewczyny niczym matka. Gia miała wtedy dopiero 20 lat, a nałóg stał się początkiem końca jej kariery i jednocześnie jedną z głównych przyczyn zachorowania na mało popularne w tamtych czasach AIDS.

Gdy informacje o uzależnieniu od narkotyków ujrzały światło dzienne, jej świat nagle runął, a bajka zakończyła się równie szybko, co się zaczęła. Pojawiało się coraz mniej propozycji współpracy, a kolejne agencje powoli zaczęły się od niej odwracać, nie będąc w stanie akceptować jej zmiennych nastrojów, nieprzewidywalnych zachować i stanu, w jakim pojawiała się na planie, bały się też o swoją reputację. Popularność modelki spadała z dnia na dzień, aż w końcu sięgnęła dna.

Poniżej wywiad z Gia Carangi, kiedy jej kariera już dobiegała końca:

Uzależnienie od narkotyków i poważna choroba oraz związane z nią komplikacje doprowadziły w końcu do śmierci modelki i to w bardzo młodym wieku. Gia zmarła pod koniec 1986 roku, mając zaledwie 26 lat i całe życie oraz światową karierę przed sobą. W tym momencie do miana pierwszej top modelki dołączył tytuł pierwszej znanej kobiety, którą pokonała choroba AIDS.

Historię życia, burzliwego lesbijskiego związku i krótkiej, ale barwnej kariery jednej z legend świata mody można poznać, oglądając dramat biograficzny Gia z 1998 roku. Film został nakręcony na podstawie wspomnień przyjaciół modelki i autentycznych wpisów z jej pamiętnika. W rolę urodziwej top modelki wcieliła się piękna i doskonale pasująca do tej roli Angelina Julie, a w scenach pokazujących dziewczynę w wieku nastoletnim wystąpiła Mila Kunis.

Plakat filmu Gia

Dodaj komentarz